fbpx
porady przepisy zdrowa kuchnia

10 pomysłów na zdrowe przekąski (cz.1)

Gdy mamy gorszy dzień, próbujemy go sobie zrekompensować fast foodami i sklepowymi batonikami? Każdemu się zdarza, to jasne, ale zamiast dać ponieść się niezdrowej fantazji, można zaszaleć i przygotować coś na własną rękę



[vc_row][vc_column][vc_column_text]O tym, że jedzenie i styl życia wpływają na nasze samopoczucie, napisano już chyba wszystko. Zawsze warto jednak zatrzymać się i przeanalizować swój jadłospis. Czy aby nie jemy zbyt monotonnie, pozbawiając tym samym organizm cennych witamin i minerałów? Czy nie za często sięgamy po niezdrowe przekąski, które rujnują cały dzień trzymania się zdrowej diety? Albo, gdy mamy gorszy dzień, próbujemy go sobie zrekompensować fast foodami i sklepowymi batonikami? Każdemu się zdarza, to jasne, ale zamiast dać ponieść się niezdrowej fantazji, można zaszaleć i przygotować coś na własną rękę. W pierwszej części mamy propozycję dla fanów słonych i chrupiących przekąsek.

 

Jeśli jesteś kulinarnym amatorem lub kuchennym rozrabiaką i masz dwie lewe ręce do smarowania bułki masłem, nie przejmuj się! Satysfakcja i tak będzie ogromna. Zrób sobie tę przyjemność i zaryzykuj. Poniższa lista i przepisy są do Twojej dyspozycji. Zanim ogarnie Cię potężna potrzeba skonsumowania szklanki cukru lub kostki masła (bo takie ilości można znaleźć w gotowych, przetworzonych produktach). Zajrzyj tutaj i zobacz, czy coś nie wydaje się rozsądniejsze, ciekawsze i smaczniejsze? Oprócz dumy z silnej woli, satysfakcji z przygotowania jedzenia samemu i powstrzymania się od niezdrowej pokusy, Twój organizm na pewno Ci podziękuje. Pochwal się w social mediach, a internetowa społeczność na pewno to doceni!



 

Zamiast chipsów:

Wszyscy fani chrupiących ziemniaków mogą być spokojni. Chipsy i chrupki to bodajże najpopularniejsze przekąski. Jednocześnie jedne z najgorszych wyborów, do tego są rakotwórcze. Naprawdę chce Ci się iść po nie do sklepu? Nie? To dobrze! Zamiast tego daj się ponieść i spróbuj:

 

Chrupki z cieciorki

Te chrupiące kuleczki skradną Twoje serce. Ponieważ mały głód dopada nagle i nie będzie czekał całą noc, aż namoknie Ci ciecierzyca, przepis jest na chrupki z puszki. Potrzebujesz puszkę cieciorki, oliwę z oliwek lub inny płynny tłuszcz do pieczenia, sól (np. himalajską) i przyprawy w zależności od preferencji smakowych (polecamy czerwoną paprykę i czosnek granulowany). Piekarnik należy nagrzać do 180 stopni. Cieciorkę opłukać na sitku, osuszyć, dodać do niej oliwę (około 5 łyżek) i przyprawy. Wymieszać dokładnie, żeby każda kulka pokryła się przyprawami. Wyłożyć na blachę przykrytą papierem do pieczenia i piec 35-40 minut. Przed wyjęciem całości z piekarnika warto spróbować jedną kulkę, czy taki poziom chrupkości jest odpowiedni i w razie czego jeszcze podpiec. Uwaga! Cieciorka będzie bardzo gorąca. Taką przekąskę można jeść i na ciepło, i na zimno. Przechowywać w szczelnie zamkniętym pojemniku.

 

Chipsy z obierków

Brzmi dziwnie, prawda? A to przecież w skórce kryje się najwięcej witamin. Taka przekąska najlepiej sprawdzi się, gdy na obiad planujemy zupę lub ziemniaki, albo chcemy z tych warzyw przygotować dodatkową porcję chipsów. W każdym razie pomysł jest ekologiczny i o dziwo bardzo smaczny! Warzywa przez obraniem trzeba jednak bardzo dokładnie wyszorować, na przykład druciakiem lub szczotką w wodzie z sodą oczyszczoną, a potem pod bieżącą wodą – pamiętaj, że zaraz to zjesz. Obieraczka będzie w tym przypadku niezastąpiona, bo dzięki niej skórki będą bardzo cienkie, długie i w miarę równe. Obierki trzeba osuszyć i dalej postępować tak, jak z ciecierzycą, ale pieczemy je o wiele krócej. Od 5 do 10 minut w zależności od uzyskanej grubości. Pyszne są obierkowe chipsy z ziemniaków, batatów, buraków, marchewki i pietruszki. Przyprawy również dodajemy według preferencji: ziemniaki są dobre z tymiankiem, papryką, bataty z chilli, pietruszka z pieprzem.

 

Chipsy z jarmużu

Ta ostatnio modna i bogata w sulforafan i błonnik oraz białko kapusta nadaje się świetnie na chrupiącą przekąskę. Jej pomarszczone liście wystarczy oddzielić od łodyg, dobrze oczyścić i osuszyć, skropić oliwą i przyprawami, a na końcu upiec w temperaturze 180 stopni. W piekarniku powinny spędzić około 13 minut. Warto wcześniej sprawdzić, czy nie przypiekają się za mocno. Powinny być gotowe, gdy brzegi liści zaczną brązowieć. Jeśli mamy taką potrzebę, to przed pieczeniem można posypać jarmuż parmezanem lub innym serem. Pasuje jak ulał!

Victoria Kozaczkiewicz

Jestem krytykiem i dziennikarzem z wykształcenia, z zawodu redaktorem, copywriterem z zamiłowania do słów. Wolne chwile spędzam w kuchni, social mediach i... w terenie. Jeśli nie siedzę przy komputerze, a w domu nie unosi się zapach świeżej zupy i pieczonego kurczaka, z pewnością można znaleźć mnie w lesie przykrytą warstwą liści, bo pasjonuje mnie birdwatching i fotografia przyrodnicza.

Skomentuj

Zostaw komentarz