Dziś przedstawię Wam 7 produktów roślinnych obfitujących w białko, które warto zjadać po treningu.
Tofu
Tofu to bogate źródło pełnowartościowego białka niezwierzęcego, jako, że jest produktem pochodzenia roślinnego nie zawiera cholesterolu. Tofu to źródło aminokwasów egzogennych, kwasu linolowego i lecytyny. Porcja tego sera to źródło fosforu, wapnia, potasu, magnezu, żelaza, manganu, miedzi, cynku i witamin z grupy B oraz witaminy A. Świetnie zastępuje twaróg lub serek – sprawia, że koktajle stają się gęstsze i bardziej sycące. Jego smak jest neutralny smak, więc można go dodawać do każdego wariantu smakowego.
Czarna fasola
Czarna fasola to bogate źródło antyoksydantów i witamin z grupy B, kwasu foliowego oraz soli mineralnych (miedź, wapń, potas i cynk), jest bogata w błonnik, kwasy omega-3 i żelazo. Strączek ten jest wspaniałym źródłem białka, dla porównania: W 100g wołowiny znajduje się 14g białka, 30 gram tłuszczu, 1,6 mg żelaza. W 100 g czarnej fasoli 21 g protein, 0,9 g tłuszczu i 8,6 mg żelaza!
Zmiksuj fasolę z mlekiem roślinnym, kakao i wanilią, fasola nie będzie wyczuwalna, a Ty zaserwujesz sobie świetny posiłek po treningu.
Komosa ryżowa (quinoa)
Białko komosy ryżowej jako jedno z nielicznych białek roślinnych zawiera wszystkie aminokwasy egzogenne, czyli takie, które nie są syntetyzowane w organizmie i muszą być dostarczane wraz z pożywieniem- twierdzą naukowcy z Zakładu Bromatologii Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego. Jest bogatym źródłem magnezu, żelaza, miedzi, fosforu i wapnia. Zawiera witaminy z grupy B. Quinoa zawiera więcej wapnia niż mleko, a co ważniejsze – wapń z komosy ryżowej jest łatwiej przyswajalny niż wapń z mleka!
Nasiona chia
Nasiona chia są bogate w wapń, magnez, fosfor. Mogą być uznane za doskonałe źródło wapnia dla ludzi, którzy nie jedzą nabiału. Nasiona chia zawierają również pewne ilości białka, około 4-5 g w dwóch łyżkach. Nasiona chia nie posiadają wyraźnego smaku, dzięki czemu łatwo włączyć je do diety, ponadto dobrze chłoną wodę i tworzą żel, więc po połączeniu ich z ulubionym mleczkiem stworzymy pyszny pudding.
Spirulina i chlorella
Nie bez powodu algi morskie nazywa się “niebieskim mięsem”. Są jednym z najlepszych, roślinnych źródeł białka. Spirulina to bogate źródło beta-karotenu, kwasu foliowego, kwasu linolenowego GLA, sprzężonego kwasu linolowego CLA, bioflawonoidów, żelaza, manganu, cynku, miedzi i selenu, z także witamin A, C, E, K i z grupy B. Chlorella zawiera dziewiętnaście aminokwasów, w tym wszystkie aminokwasy niezbędne dla naszego organizmu oraz jest bogatym źródłem żelaza oraz lizyny. Pomaga w walce z cukrzycą. Jest najbogatsza w chlorofil spośród wszystkich zielonych roślin, a także zawiera bardzo dużo karotenu. Dodawaj sproszkowaną chlorellę lub spirulinę do potreningowego koktajlu.
Skomentuj