fbpx
Wiadomości

Czy nie łykasz za dużo witaminowych suplementów?

Wszyscy doskonale wiemy, że witaminy są potrzebne dla prawidłowego funkcjonowania naszego organizmu. Niestety we współczesnym zabieganym świecie ciężko pilnować zdrowej diety, dlatego też coraz chętniej sięgamy po substancje odżywcze w formie tabletek lub napojów. Czemu nie iść na skróty? Jedna mała tabletka i od razu czujemy, że jakoś bardziej dbamy o zdrowie. Czy na pewno tak jest?



Według ankiety konsumenckiej przeprowadzonej w Stanach Zjednoczonych w 2016 roku aż 71% dorosłych zażywa przynajmniej jeden rodzaj suplementów diety. Marketingowe chwyty koncernów farmaceutycznych skutecznie oddziałują na kupujących i przyjmujących tego typu wyroby medyczne.  Nie ma jednak pewnych danych jakoby owe tabletki, rzeczywiście robiły to, co jest napisane na opakowaniu. Przyjrzyjmy się trzem popularnym witaminom i przekonajmy się jak to z nimi jest.

WITAMINA E

Dzienne zapotrzebowanie na witaminę E wynosi 15 mg ( 22,4 UI). Owe normy opracowywane zostały na podstawie potrzeb żywieniowych osób zdrowych, jednak warto zauważyć, że dawki owej substancji w pojedynczej pigułce wahają się między 200 a 1000 UI. Nie trzeba być lekarzem, żeby spostrzec, że to sporo ponad normę. Jak się okazuje w tym przypadku powiedzenie “co za dużo, to nie zdrowo” sprawdza się doskonale. Mało tego – może być nawet śmiertelne! Badania przeprowadzone na mężczyznach przyjmujących ów suplement i tych, którzy tego nie robili pokazały, że wśród pierwszej grupy wzrosło ryzyko raka prostaty. To dość poważny skutek uboczny.

WITAMINA A

Ta pani z kolei w za dużej ilości jest nie tylko szkodliwa, ale nawet potrafi być toksyczna i powodować takie dolegliwości, jak: bóle brzucha, mdłości i wymioty. To jednak ekstremalne przypadki mające miejsc w sytuacji przedawkowania. Badacze zastanawiają się, czy spożywanie witaminy A w dawkach wyższych niż tego potrzebujemy również może powodować problemy ze zdrowiem. Zalecana dawka dla osoby dorosłej to 700-900 mikrogramów. Artykuł opublikowany w The American Journal for Clinical Nutrition pokazuje, że już dwukrotne przekroczenie zalecanego wskazania może być w prostej linii powiązane z osteoporozą!



WITAMINA C

Prawdziwa gwiazda wśród suplementów. Znajdziemy ją dosłownie wszędzie  – od apteki po półki osiedlowego sklepiku czy stacji benzynowej. Standardowa pigułka, pastylka czy tabletka musująca zawiera między 500-1000 mg, co 5 do 10 razy przewyższa zalecane normy. Powszechne przekonanie, że nie można przedawkować witaminy C okazuje się być błędne. Popularne remedium na przeziębienie w za dużych dawkach może powodować kamicę nerkową.

Kolorowe tabletki nagle przestały być takie atrakcyjne, czyż nie? Należy zawsze pamiętać, by włączenie do diety jakiegokolwiek suplementu zawsze konsultować z lekarzem. Jeżeli czujesz, że czegoś Ci brakuje lub Twoje wyniki badań pokazują delikatne niedobory – lepszym rozwiązaniem będzie wprowadzenie drobnych zmian w diecie. Jeśli wzbogacisz swoje codzienne posiłki o świeże warzywa  i owoce, ryby i mięso wysokiej jakości oraz produkty pełnoziarniste z pewnością poczujesz się lepiej. Może nie tak szybko jak w przypadku suplementów, ale na pewno na dłużej!